Byłem z kumplem w ASDA. To taki market niedaleko mojego domku.
Musże przyznać, ze jestem porabany. Poszliśmy kupić jakiś browar i pepsi na jutro, bo to dzisiaj Sylwestra ale ja dzisiaj pracuję, więc noworoczny toast doiero jutro a jutro świeto więc sklepy zamknięte. Więc poszliśmy. ASDA jak to market, wyprzedaże robi. Jak coś uż się mało nadaje do jedzenia to przeceniają i się głupki rzucają na towar.
Przecenili klementynki. Kupiłem trzy siatki bo po 50 pensów to grzech nie wziąć.
I teraz siedżę, żrę te klementynki bo do jutra to pewnie się zepsują - dlatego je przecenili. Żrę i już je nienawidzę.
Głupi ale zaoszczędził, kur....a.
Browar też jest i pepsi też jest.
To idę do pracy.
Nie ma to jak sylwester w Marriottcie!:D
Dodane: 31.12.2013
Komentarze: